tag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post6433941790529601178..comments2023-10-22T08:51:06.484-07:00Comments on Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out.: Ch 6Shayenhttp://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comBlogger28125tag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-10512414170556750872018-11-09T09:19:35.563-08:002018-11-09T09:19:35.563-08:00Rozdział cholernie długi, więc czytałam go na raty...Rozdział cholernie długi, więc czytałam go na raty.<br />Ale bardzo mi się podobał. Jestem ciekawa, jak rozwinie się Sakua. :) Ta akcja z napaścią mocna, ale wiedziałam, że Itachi się pojawi. :D I podobała mi się jego perspektywa. Jestem ciekawa, co Itachi zrobił temu gnojkowi, co molestował Sakurę. ;)<br />I żal mi Ino. Rozumiem, że miała chrnić Sakurę, ale ich było więcej. :c Z drugiej strony Nagato nie jest typem, który pobłaża. To dobrze. ;) Izanamihttps://www.blogger.com/profile/10343867495808987679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-74005919578966816792018-11-07T07:47:37.971-08:002018-11-07T07:47:37.971-08:00Oj, będzie wzmianka o tym. Już sobie nawet zaplano...Oj, będzie wzmianka o tym. Już sobie nawet zaplanowałam jak. :D Ale definitywnie będzie to w baaaaaaaaaardzo późniejszych rozdziałach. :dShayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-2706997247436793792018-10-30T14:31:03.762-07:002018-10-30T14:31:03.762-07:00Zdecydowanie najdłuższy i najlepszy jak dotąd rozd...Zdecydowanie najdłuższy i najlepszy jak dotąd rozdział.<br />No bo dużo Itasia, i ja to kocham <3 <br />Ale nie no, serio. Fajne przedstawienie słabej, a później zdeterminowanej Sakury. Jestem ciekawa, co Itaś zrobił tym typkom, którzy odważyli się ją tknąć. Szkoda, że nie opisałaś tego, byłoby spoko :P ale może dowiem się później :D Agnieszka Nowakhttps://www.blogger.com/profile/09248208084417065046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-12665773049412444762018-01-29T14:30:48.661-08:002018-01-29T14:30:48.661-08:00Whoa. <3 Cieszę się bardzo!
Będzie już niedług...Whoa. <3 Cieszę się bardzo! <br />Będzie już niedługo, obiecuję. <br />Pozdrawiam również! :*Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-64663818062121750862018-01-29T13:06:56.790-08:002018-01-29T13:06:56.790-08:00Zauroczyłam się :) Moja ulubiona tematyka i Itachi...Zauroczyłam się :) Moja ulubiona tematyka i Itachi <3 Kiedy czytam twój opis Akatsuki to mam ich przed oczami :D Według mnie wszystko idealnie i czekam na następny rozdział :) <br />Pozdrawiam :*<br />PożeraczSniówhttps://www.blogger.com/profile/03011572728809259779noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-4238911595808745712018-01-28T16:31:32.006-08:002018-01-28T16:31:32.006-08:00Ah! I jeszcze co do Temari. Mam względem niej jede...Ah! I jeszcze co do Temari. Mam względem niej jeden malutki plan. Ale cii. Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-10866000069358319062018-01-28T14:45:47.294-08:002018-01-28T14:45:47.294-08:00Ojojoj. Nawet nie wiesz, jak mnie zaskoczył (pozyt...Ojojoj. Nawet nie wiesz, jak mnie zaskoczył (pozytywnie!) Twój komentarz. Dlaczego? Patrzyłam jeszcze raz jak zaczęłam to wszystko rozwijać, chce przeczytać komentarze do niego i... zonk! Aż weszłam raz jeszcze na główną, by sprawdzić SUMĘ komentarzy. No, także tego. c;<br /><br />Nie przejmuj się brakiem komentarza do innych rozdziałów. ;)<br />Może zajadę szablonowo, ale szczerze(!): nawet nie wiesz, jak cholernie miło mi się zrobiło, że moje wersje tych postaci tak bardzo Ci przypadły do gustu. Po prostu byłam zmęczona pokazywaniem ich ciągle w tej samej otoczce, czy tylko w samych superlatywach. Nie mówię, że to złe! Co to to nie, ale też przydałoby się coś innego, prawda? Chciałam coś z pazurem i właśnie mam potwierdzenie, że rzeczywiście to wychodzi. Dzięki! Naprawdę. <br />W ogóle mi miło, że całe to opowiadanie Ci się spodobało. I do tego i szablon i muzyka! Ajajaj. <br />Akcja z koszulką była moim małym asem. Heheh. :D <br /><br />Za pisanie rozdziałów będę się brała ostro po sesji, więc zobaczysz, te 10 więcej będzie szybciej niż się ktokolwiek spodziewa. Byle do środy. :3 <br />Jeżeli chciałabyś mieć najpewniejsze informacje o Sought, czy innych blogach (szykuje się długa partówka ItaSaku, więc również zapraszam; teraz już ma 56 stron, a to nie koniec ;-;) to zapraszam na fb. Tam od razu leci informacja o nowym rozdziale. :)<br /><br />Mam nadzieje również, że rzeczywiście założysz bloga! Mało teraz jest, tak jak wspomniałaś, nowych wartych swojej uwagi. A może?<br /><br />Ah, i to ja dziękuję! To właśnie dzięki takim komentarzom ma się siłę pisać dalej. To jest taki napęd, że tego nie da się opisać. To trzeba po prostu poczuć. :3 [Również ItaSaku jest moją miłością od ohoho, dawnych czasów. Łączmy się! Heh. ;)]<br /><br />Również pozdrawiam i obiecuję siódemkę już niedługo. :3Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-48493643043081496302018-01-28T14:20:06.136-08:002018-01-28T14:20:06.136-08:00+ dzięki twojemu opowiadaniu,na nowo zakochałam si...+ dzięki twojemu opowiadaniu,na nowo zakochałam się w ItaSaku,mojej pierwszej miłości za czasów małolata XD Dziękuję za to opowiadanie :3Uchihaseksualnahttps://www.blogger.com/profile/08534127867826583805noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-71254456643154349572018-01-28T14:17:32.269-08:002018-01-28T14:17:32.269-08:00Wybacz,ale jestem zbyt leniwa,żeby komentować wszy...Wybacz,ale jestem zbyt leniwa,żeby komentować wszystkie rozdziały po kolei XD Opiszę Ci jak to wyglądało z mojej strony : wpisałam w google " Sakura Akatsuki" mając nadzieję,że znajdę jakąś perełkę.Ostatnio nie mogę znaleźć nic nowego,a jak już znajdę to...no cóż,Sasuke jest frajersko romantyczny i kochany. Nie nie. Itachi zaś jest jeszcze bardziej romantyczny,kochany i w ogóle jednorożce i tęcza. <br />Przeczytałam prolog,po którym pomyślałam : "to będzie dobre". Niestety,oprócz wstępu jest tu tylko 6 rozdziałów. Za każdym kolejnym modliłam się,że jednak magicznie jakoś znajdę +10 rozdziałów XD <br />To jest takie...inne. Zakochałam się tutaj w Itachim,a jeszcze bardziej chyba w Hidanie,Nagato i Naruto. Mimo,że ten ostatni nie pojawił się jakoś bardzo często,to jednak oczarował mnie. Nie zrobiłaś z niego debila,kretyna za przeproszeniem. A Sakura ?Żadna wojowniczka,po prostu słaba jednostka. Poza tym : Temari.To chyba 1 opowiadanie,w którym mimo swojego charakterku,który zazwyczaj akceptowałam,ba,wręcz uwielbiałam, nie pozostawiła po sobie dobrej opinii. <br />Kolejna sprawa to scena z koszulką z poprzednich rozdziałów. Coś w stylu : jeżeli dał ci swoją koszulkę,jesteś jego.Nie chcę użyć słowa piękne. To jest po prostu seksowne. Myślę sobie : cholera,Wiktoria,nigdy na to nie wpadłaś! Niby tak prosta sprawa,a jednak działa na ludzi. <br />Złapałaś mnie, Shayen. Jako,że mój blog jeszcze nawet nie istnieje,nie mogę Cię prosić o powiadamianie mnie. Jednakże,dodałam sobie Ciebie do mojego magicznego dzienniczka,gdzie zapisuję takie perełki jak twoja. <br />Czekam z niecierpliwością na numer 7. <br />+ uzależniłam się od piosenki. I od szablonu. KOCHAM.<br />Pozdrawiam i życzę dużo weny :*Uchihaseksualnahttps://www.blogger.com/profile/08534127867826583805noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-19348000111699789122018-01-08T08:43:58.508-08:002018-01-08T08:43:58.508-08:00Polecam się na przyszłość. :)Polecam się na przyszłość. :)Eleinehttps://www.blogger.com/profile/13383823984346249448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-85741132910849975382018-01-07T14:10:00.817-08:002018-01-07T14:10:00.817-08:00Huehuehe. Bardzo! Podziękowania dla Eleine. :DHuehuehe. Bardzo! Podziękowania dla Eleine. :DShayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-90904243721908387892018-01-06T12:25:30.054-08:002018-01-06T12:25:30.054-08:00ZAKOCHAŁAM SIĘ W PIOSENCE!
Ale ta Sia tu pasi!!! ...ZAKOCHAŁAM SIĘ W PIOSENCE! <br />Ale ta Sia tu pasi!!! Blue Bellhttps://www.blogger.com/profile/09782368446073073859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-62382334976558825662018-01-01T06:34:40.885-08:002018-01-01T06:34:40.885-08:00O, to cieszę się. c: Zapewne tak. To moje pierwsze...O, to cieszę się. c: Zapewne tak. To moje pierwsze, poważne opowiadanie, więc mam do niego sentyment. Nie mniej jednak parcie na nie mi nieco zmalało. ;-;Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-87893339535336821092017-12-31T07:53:28.994-08:002017-12-31T07:53:28.994-08:00Kochana, a jeszcze tak zapytam. Dzisiaj przeczytał...Kochana, a jeszcze tak zapytam. Dzisiaj przeczytałam rozdziały na ai-o-isoide i jestem bardzo ciekawa, czy będziesz jeszcze kontynuowała to opowiadanie. Bardzo mi się spodobało. :)Eleinehttps://www.blogger.com/profile/13383823984346249448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-44753131100818654392017-12-28T10:25:35.998-08:002017-12-28T10:25:35.998-08:00A, no to wiemy o co chodzi. ;)
Ojojojoj... No to w...A, no to wiemy o co chodzi. ;)<br />Ojojojoj... No to współczuję. Ja mam teraz sporo przed sesją do zaliczenia, ale jednak. ._. To powodzenia tam!<br /><br />Uh, to bardzo miło z jej strony. Tyle dobrego. :d<br />A twitch: twitch.tv/shayennu<br />Zapraszam, zapraszam. ;)Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-77145325718797777232017-12-28T09:35:13.171-08:002017-12-28T09:35:13.171-08:00U mnie podobnie, radia nie słucham, używam Spotify...U mnie podobnie, radia nie słucham, używam Spotify i dodatkowo piosenki znajdywane na Youtube, głównie za pomocą AMV. :)<br />W sumie to egzaminów za wielu nie mam, ale esej z filozofii i przeczytanie 4 książek, z tego dwóch archeologicznych mnie na pewno wyczerpie. :(<br />A jak się nazywasz na twitchu? Może wpadnę. ^^ <br />Babcia powiedziała, że nie daruje i mi już kupiła nowe. xdEleinehttps://www.blogger.com/profile/13383823984346249448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-88434067573568154912017-12-28T08:20:28.205-08:002017-12-28T08:20:28.205-08:00A z chęcią przesłucham. Od niej znam tylko Chandel...A z chęcią przesłucham. Od niej znam tylko Chandelier. A radia nie słucham, więc tego. xd Spotify only i co wynajdę. <br /><br />A jak to wyjdzie z Sakurą, to się wyjaśni w siódemce już. :D Chcę nieco przyspieszyć tempa, bo to co teraz się dzieje, jest i tak wciąż tylko wprowadzeniem. <br /><br />I oh, dziękuję Ci ślicznie! Cieszę się, że tak uważasz. c:<br /><br />Ale może za niedługo będzie akurat okazja? Sesja incoming, to jeśli nie będziesz zmuszona pisać wielu egzaminów (nie wiem, jak u Ciebie to działa), to pozostaje wtedy wolny czas. To może..? ;)<br /><br />A streamuje głównie lola na twitchu. Może znów się przekonam do csa. Może Fortnite? Bo ostatnio jest na topie. Więc to tak w sumie co wyjdzie. :D <br /><br />Ojoj, to szkoda tych perfum! ;-; Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-68453394587305137122017-12-28T05:37:29.069-08:002017-12-28T05:37:29.069-08:00I znowu się zdziwiłam, kiedy weszłam na stronę. Wł...I znowu się zdziwiłam, kiedy weszłam na stronę. Właśnie słuchałam sobie Sii, tylko The Greatest, które w sumie też pasuje do opowiadania, a nagle słyszę Unstoppable. Fajnie, że umieściłaś tutaj tę piosenkę, bo uwielbiam Się i z wielką chęcią będę tego tutaj słuchać. ^^<br />Oh, czyli zgadłam. I Sakura pewnie będzie mieć z tego powodu później problemy. xd <br />Mam nadzieję, że będzie tutaj dużo Hidana. Jak go widzę to zawsze się uśmiecham. :)<br />Postanowiłam właśnie pisać takie komentarze, bo na nie zasługujesz. Jak opowiadanie jest dobre to się aż chce pisać na jego temat. ^^ <br />W sumie to już raz byłam na strzelnicy w moim mieście i tam mi się właśnie tak bardzo podobało. Szkoda, że teraz na studiach mam mało czasu, bo naprawdę korci. <br />Początkowo nikt nie wierzył, że to ja strzeliłam, ale jak widzieli wiatrówkę w moich dłoniach, to musieli uwierzyć. ^^<br />To prawda, przy strzelaniu można się strasznie wyciszyć i uspokoić. ;)<br />Ojj tak, utarcie temu facetowi nosa było nieziemskie. Może jeszcze jakby tylko jedno z nas strzelało, to uznałby to za przypadek, ale my stoimy obok siebie, strzelamy i każdy strzał zakończony w tarczy. ^^ Mam te tarcze u siebie w pokoju i czasami z duma na nie patrzę. xd<br />Mi też minęły szybko. Więcej było przygotowań, niż samych świąt. Też miałam problem, z dniem tygodnia. Zwykle po niedzieli raczej przychodzi poniedziałek, a tutaj była środa. ^^<br />Streamerska natura? Co nagrywasz? :D<br />A ja dostałam kosmetyki, słodycze, książkę i pieniądze. No i perfumy, ale buteleczka wypadła z opakowania i się rozbiła. Dywan pięknie pachniał. :)Eleinehttps://www.blogger.com/profile/13383823984346249448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-31985714433743448122017-12-28T04:53:07.530-08:002017-12-28T04:53:07.530-08:00Właśnie specjalnie potraktowałam nawet to słowo ku...Właśnie specjalnie potraktowałam nawet to słowo kursywą. XD Chciałam to wyjaśnić na końcu rozdziału, ale chciałam się przekonać jaki odzew będzie na to. :D Ogólnie powiedział "Twojej", bo byli na korytarzu. Każdy mógł ich usłyszeć. W końcu oni ich przypadkiem znaleźli, to dlaczego ktokolwiek inny nie miałby? <br />Gdyby to Nagato się z nimi rozprawił, a nie Itachi, do którego ona podobno należy, byłoby wielkim znakiem zapytania. W końcu dlaczego on miałby załatwiać jego sprawy? <br />Także to o to głównie chodziło. A kwestia tego, że jest tak wyrzucana w objęcia Uchihy też będzie. Wohoooo, później, bo zamierzam to wykorzystać do moich niecnych (buahaha) celów. xd <br />Ogólnie Nagato ma zaufanie do tych, którzy byli naokoło, więc mógł sobie nieco więcej pozwolić. Dodatkowo to tylko spostrzeżenia Sakury bo wie, na co zwracać uwagę. Zna go. Dla innych jego uczucia nie są tak oczywiste. Tylko kurde chyba powinnam to jakoś podkreślić. Damn. XD<br />Przepraszam, że tak rzucałam przekleństwami. Niestety właśnie założyłam, że nie będą mówić "och jakie to okrutne", czy "oh, jakie to niegodziwe", a będą jechać ostro. I tego teges. ^^" W siódemce jest tego nieco mniej, ale też pozwoliłam sobie w paru chwilach na rozwiązłość języka. Cóż, głównie narratora.<br />A historia Temari będzie wywleczona oraz to, dlaczego jest tak wulgarna. Ogólnie mam zamysł by wrzucić Sakurę do samochodów, więc jej obecność w warsztacie będzie konieczna. :D<br />Oj, to fakt. Też nie lubię takiego hop siup. Ale teraz wychodzę troszkę na hipokrytkę (siódemka, nanananana), ale nie będzie tego aż tak bardzo. xd<br /><br />Również pozdrawiam i dziękuję! :3Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-3028624149082194512017-12-28T04:08:54.811-08:002017-12-28T04:08:54.811-08:00Ale się działo! Rety, aż nie wiem, od czego zacząć...Ale się działo! Rety, aż nie wiem, od czego zacząć. XD <br />To najpierw się przyczepię do jednej kwestii. Podczas tej nieprzyjemnej sytuacji na korytarzu Pain powiedział Itachiemu, że może się zając oprawcami, bo dotykali jego własności. I tak się zastanawiam, czemu on to powiedział. To o własności Itachiego. Czyżby razem ustalili, że Uchiha ma się "opiekować" Sakurą? Jeśli tak, to kurczę, nie przeszkadza mu to? Bo przecież Sakura jest dla niego ważna, a jakby nic oddaje ją, wręcza rzca w objęcia Uchihy. xDDD Ja sobie tylko domniemam, czy jakoś to rozwiniesz, czy to tylko jednorazowe... Ale możesz mnie oświecieć, będę wdzięczna. :D <br />No i w sumie odniosłam wrażenie, że Pain wcale nie jest taki opanowany i chłodny, i łatwo go jednak odczytać. Choćby to, jak wkurzył się na Ino i nagle zlecił jej jakies dodatkowe misje. W ten sposób tylko pokazuje, że Sakura jest jego słabością... :( <br />Ale Temari nadal nie ogarniam. Za nic. W dodatku jest taka wulgarna, rany... :( Ogólnie w tym rozdziale było dużo przekleństw, co mnie trochę, hm, no nie lubię bluzgów. W małych ilościach - OK, ale w dużych, to dla mnie za dużo i w sumie przez to niekoniecznie dobrze mi się czytało. Ale zjadę sobie sprawę, że w tego typu opowiadaniu to nieuniknione. <br />No i fajnie, że opisujesz treningi Sakury, bo byłoby słabo, gdyby tylko postanowiła się zmienic i następnego dnia już była zmieniona xDDD A tak przynajmniej widać, że to człowiek, który z całych sił walczy. <br />Pozdrawiam i życzę weny! ^^Kaori Fukaohttps://www.blogger.com/profile/13617088328260613055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-51788783845796840522017-12-27T13:22:06.804-08:002017-12-27T13:22:06.804-08:00Nach, a miałam nadzieje na IS. xd Nie mam nic nowe...Nach, a miałam nadzieje na IS. xd Nie mam nic nowego pod ręką, a z niektórych opowiadań wyrosłam. Za nic nie jestem w stanie znów ich przeczytać. <br />Ale Twoim SasuSaku nie pogardzę. Ooooo, co to to nie. :D<br /><br />Będą! Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-66286591977700639162017-12-27T11:47:04.475-08:002017-12-27T11:47:04.475-08:00Oj Kobietko, Twoje ItaSaku to jedyne z jakim mam s...Oj Kobietko, Twoje ItaSaku to jedyne z jakim mam styczność, niech tak zostanie XD Bo zapewne innego nie tknę :p Pomysł, jak to u mnie. dotyczy SS XDDDDDDDDD <br /><br />Ale jeny, serio mam ochotę na więcej ich tutaj o, w tym klimacie itd. Bo są cudowni! Blue Bellhttps://www.blogger.com/profile/09782368446073073859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-60479633693468415102017-12-27T10:34:06.699-08:002017-12-27T10:34:06.699-08:00Naaaah. Dziękuję! <3
Powiem szczerze, że chodzi...Naaaah. Dziękuję! <3<br />Powiem szczerze, że chodziła mi ona po głowie długo, długo. :D Ale to, że była z perspektywy Itasia, to jakoś tak wyszło. Pasowało mi tutaj pokazać to, jak on to widzi. :D <br />I tak jakoś... też chce już ItaSaku w pełnej parze ale no cholercia. Nie ma tak łatwo. Oni taaaaaaką dziurę będą musieli przebyć. xd Sorki! <br />A co to za pomysł? Czyżbym mogła się spodziewać jakiegoś ItaSaku mooooże od Ciebie? :D Czy to jednak nie to? XD<br />Ajś, to siódemkę już staram się pisać, pisać. Utknęłam troszkę ale wybrnę z tego. Obiecuję ją szybciutko!<br /><3<br /><br />Trzymaj się!Shayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-70895401106301437832017-12-27T10:14:41.960-08:002017-12-27T10:14:41.960-08:00A dziękuję i cieszę się, że szablon się podoba. xd...A dziękuję i cieszę się, że szablon się podoba. xd Jednak coś mi w nim nie pasi i nie wiem co. Chciałam zrobić coś innego, ale wyszło mi podobne dziadostwo, tylko w innym układzie. Life happends. XD<br />I kurcze uprzedziłaś (SPOILER ALERT) to, co będzie później. Taaak, specjalnie nie piszę co, by się nie zdradzić AŻ TAK bardzo ale cholercia. Każda z kwestii będzie poruszona. Czy to później, czy wcześniej. Więcej nie powiem, ale chciałam wyjaśnić, by potem nie było zawodu. ^^"<br />Hidan i Sakura to moje ulubione skrzyżowanie osobiście. Baaa, niejednokrotnie mam ich shipping w głowie tutaj. Tak bardzo ich przekomarzanie by pasowało. :D Ale mam dla nich nieco inną rolę. Hueheh. Kurde, jestem zła. Nie wiem, czy powinnam pisać te wszystkie rzeczy w sumie. ;-;<br /><br />Ożesz! Osobiście nie słucham Sia (Sii?), ale ten utwór tak bardzo mi tutaj pasuje! Whoaaa. Hm. Jeśli uda mi się wygrać walkę z odtwarzaczem online (bo z niewiadomych mi przyczyn musi kolidować z jakimś innym skryptem, którego użyłam), to wrzucę ten utwór tutaj. Nie ma, kurde, innej możliwości. <br /><br />Dzięki wielkie w ogóle za tak ogromny komentarz! Kurczę, dzięki właśnie takim, wiem co jest okej i czy czegoś nie przeoczyłam. <3<br /><br />No to idź! Nie ma co się zastanawiać. Zwłaszcza, jeśli rzeczywiście tak dobrze Ci idzie. Prywatnie dowiedzieć się gdzie jest, albo zapisać się do jakiegoś towarzystwa i tak rozwijać się dla samej siebie. <br />Nah, chciałabym zobaczyć miny wszystkich wtedy. Musiały być takie, których się nie zapomina. xd<br />Sama właśnie też chodziłam w szkole średniej na strzelnicę i taaaaaak. Ta radość! Coś niesamowitego. A jak można pozbyć się przy tym wszystkich stresów. Co prawda właśnie też wiatrówka, ale jednak. <br />Ale jeszcze co do tamtego faceta na festynie. Zapewne mało osób, które miał okazję spotkać kiedykolwiek wcześniej trzymało broń. Łatwy interes, jak ktoś się nie zna. Nieeestety. Ale jeszcze większa satysfakcja, gdy takiemu się utrze nosa. :D<br /><br />A mi święta minęły bardzo, baaardzo szybko. Jak dzisiaj powiedziałam do mamy, że jest środa, to zawahałam się. " Czy ja dobrze powiedziałam - środa?" I takie. Waaaaaaaaat? <br />A prezenty tak. I to bardzo udane! Od chłopaka przede wszystkim, który pomyślał o mojej streamerskiej naturze i kupił mi kamerkę oraz mikrofon do nagrywania. Chciałam go udusić. xd<br />A Tobie jak minęły święta i jak prezenty? :dShayenhttps://www.blogger.com/profile/10215499282204091428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5973459054892471031.post-26347468182228703482017-12-27T09:47:37.354-08:002017-12-27T09:47:37.354-08:00TO BYŁO NIESAMOWITE!
Scenka na tym korytarzu to ta...TO BYŁO NIESAMOWITE!<br />Scenka na tym korytarzu to takie mocne miodzio, że ja to cała w skowronkach! Bardzo mnie to jara! I jeszcze to, że pokazałaś to z perspektywy Itachiego. NO BOMBA! Ich relacja mnie intryguje, no a przy końcóweczce to ja o mało z zachwytu nie piszczałam, mając takie NOW KISS! Jeny, drażni mnie, że oni się wstrzymują z tym. Itaś może się czegoś obawia i dlatego jakoś wstrzymuje się z tym, żeby się do niej zbliżyć. <br />Scena na strzelnicy ogóle sama w sobie mi pewien pomysł podsunęła xDDDD <br />Jeny no rozdział bardzo mi się podobał, teraz będę tylko jak na szpilkach siedzieć i czekać na siódemkę. JEEEENYYYY.<br />I długość też mnie satysfakcjonuje. Nawet bardzo! <3<br /><br />Buzia! Blue Bellhttps://www.blogger.com/profile/09782368446073073859noreply@blogger.com